O nas
Pasjonaci, bibliofile, mole książkowe - można nazywać nas na wiele sposobów. Łączy nas jednak wspólna miłość, jaką jest czytanie. Sięgamy po dzieła z wszystkich możliwych gatunków i dyskutujemy nad nimi przy ciepłej herbacie i jeszcze cieplejszej atmosferze.
Kontakt: w.swiecie.literatury@gmail.com
Kontakt: w.swiecie.literatury@gmail.com
Popular Posts
Blog Archive
-
▼
2014
(20)
- ► października (1)
Etykiety
fantasy
(8)
konkurs
(12)
literacki
(4)
literatura zagraniczna
(1)
polska literatura
(1)
prace konkursowe
(2)
recenzja
(5)
sensacja
(1)
twórczość
(8)
wgryźsięwtemat
(2)
wyniki
(1)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
czwartek, 4 grudnia 2014
Listopad już za nami i za nami
kolejne, trzecie już spotkanie Szkolnego Klubu Książki. Tym razem
zmierzyliśmy się z powieścią amerykańskiego autora Dana Browna.
Nazwisko to najsilniej kojarzy się chyba z „Kodem Leonarda da
Vinci”, my jednak zdecydowaliśmy się na inną pozycję, a
konkretnie „Zwodniczy punkt”. Akcja książki dzieje się, a
jakże, w Stanach Zjednoczonych, gdzie zbliżają się wybory
prezydenckie. Rachel Sexton, córka charyzmatycznego senatora,
ubiegającego się o najważniejsze stanowisko zostaje poproszona o
pomoc. Jednak nie przez swojego ojca, z którym łączą ją raczej
chłodne stosunki, a przez obecnego prezydenta. Zostaje wysłana na
Arktykę, gdzie grupa zgromadzonych tam pracowników NASA, ale też i
niezależnych naukowców, zapoznaje ją z wiekopomnym odkryciem.
Właśnie tu, na lodowym pustkowiu, kilkaset metrów w głębi lodu
odnaleziono meteoryt. Nie byłoby to niczym niezwykłym, gdyby nie
fakt, że zawiera on w sobie skamieniałości, będące niezbitym
dowodem na istnienie życia pozaziemskiego. Głowa państwa, Zach
Herney, utrzymywał to w tajemnicy, nie chcąc chwalić się tą
wspaniałą nowiną, dopóki wszystko nie zostanie dokładnie
zbadane. Wszystko idzie zgodnie z planem. Aż do momentu, kiedy,
zupełnie przez przypadek, prawdziwość meteorytu zostaje poddana
wątpliwości...
Książka w ciekawy sposób pokazuje
jak można zaplanować i przeprowadzić fałszerstwo niemal idealne.
Obnaża zasady rządzące światem, w którym człowiek jest
bezbronny niczym małe dziecko i tak łatwo go zmanipulować. Brown
objaśnia jak działa polityczna machina, której nie da się
zatrzymać, gdy wpadnie na odpowiedni tor. Kolejną zaletą jego
twórczości jest umiejętność autora do przekazywania wszystkich
naukowych pojęć i fachowych terminów w sposób łatwy do
przyswojenia.
Tradycyjnie już, książka wzbudziła
dyskusje w naszym, coraz liczniejszym gronie. Jedni uważali powieść
za przewidywalną i obstawali przy wersji, że istnieją dużo lepsze
pozycje z tego gatunku. Inni natomiast do samego końca nie potrafili
odgadnąć kto stał za skomplikowanym przedsięwzięciem jakim było
sfałszowanie meteorytu i książka trzymała ich w napięciu do
ostatnich stron. Większość jednak zgodnie stwierdziła jedno -
„Zwodniczy punkt” był lepszy od „Kodu Leonarda da Vinci”,
który był nieco przereklamowany.
Nasze grudniowe spotkanie odbędzie się
nieco wcześniej ze względu na zbliżające się wielkimi krokami
święta Bożego Narodzenia. Wszystkich chętnych zapraszamy 18 grudnia na dyskusję, której tematem będzie dzieło Érica-Emmanuela Schmitta
pt. „Opowieści o Niewidzialnym”, czyli zbiór trzech krótkich
opowiadań - „Oskar i pani Róża”, „Dziecko Noego” oraz „Pan
Ibrahim i kwiaty Koranu”.
Etykiety:
literatura zagraniczna,
recenzja,
sensacja
|
0
komentarze
Subskrybuj:
Posty (Atom)